Kierowca nie posiadał dokumentów, które potwierdzałyby pochodzenie towaru. Z dokumentu przewozowego CMR (Międzynarodowego Listu Przewozowego), który kierowca przedstawił funkcjonariuszom wynikało, że towar miał trafić na Litwę.
Nie został on jednak zgłoszony w Systemie Elektronicznego Nadzoru Transportu (SENT), pojawiło się podejrzenie, że towar mógłby zostać wprowadzony do nielegalnego obrotu na terenie Polski.
Kierowca usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw określonych w Kodeksie karnym skarbowym – paserstwo akcyzowe i przestępstwo skarbowe. Posiadanie, przechowywanie i przewożenie nielegalnych wyrobów akcyzowych zagrożone jest karą grzywny albo karą pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie. Kierowca otrzymał mandaty za naruszenie przepisów ustaw o transporcie drogowym oraz o systemie SENT. Wobec kierowcy, będącego jednocześnie przewoźnikiem towarów wrażliwych (akcyzowych), prowadzone będzie postępowanie zagrożone karą grzywny do 20 tys. zł. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Dolnośląski Urząd Celno-Skarbowy we Wrocławiu - informuje KAS.
Taka ilość nielegalnego suszu tytoniowego, mogłaby spowodować straty w budżecie państwa na kwotę 9 mln złotych.
Napisz komentarz
Komentarze