Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 16 marca 2025 08:37
Reklama dotacje dla firm

Jelenia Góra. Zabójstwo w Sobieszowie. Nożownik zadał ofierze ponad 40 ciosów

Do makabrycznego zabójstwo doszło w piątkowy wieczór w Sobieszowie na ulicy Cieplickiej. 17-latek zadał drugiemu mężczyźnie dwa ciosy nożem w szyję, a następnie, jeszcze ponad 40 razy atakował ofiarę w różne części ciała. 24-latek zmarł.

O zdarzeniu informuje Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Według ustaleń śledczych w piątkowy wieczór (8 listopada) w godzinach wieczornych, w Jeleniej Górze Sobieszowie, 17-letni mężczyzna, zadał pokrzywdzonemu dwa ciosy nożem w szyję, a następnie ponad 40 razy, uderzył go tym narzędziem w różne części ciała,  powodując u pokrzywdzonego rozległe obrażenia, skutkujące jego zgonem.

Sprawca został zatrzymany. Po doprowadzeniu, do Prokuratury Rejonowej, usłyszał zarzut zabójstwa. Czyn ten kwalifikowany jest z art. 148§1i zagrożony karą na czas nie krótszy od 10 lat pozbawienia wolności, albo karą dożywotniego pozbawienia wolności. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanej mu zbrodni. Złożył wyjaśnienia. Ich treść, z uwagi na dobro śledztwa, w chwili obecnej, nie może zostać ujawniona - informuje Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. 

17-latek trafił do aresztu na 3 miesiące. To jednak nie koniec dramatu. Wraz ze sprawcą, zatrzymano również 17-letnią dziewczynę oraz 48-letniego mężczyznę. Tym osobom prokurator zarzucił popełnienie przestępstwa poplecznictwa, to jest utrudnianie postępowania karnego, w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej przez sprawcę , poprzez zacieranie śladów .

Oboje zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych, zarówno 17-latka jak i 48-latek przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Podobnie jak w przypadku 17-latka, ze względu na dobro śledztwa, prokuratura na razie nie ujawnia szczegółów sprawy. 

Prokurator Rejonowy zastosował wobec tych sprawców wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu kontaktowania się pomiędzy tymi podejrzanymi - wyjaśnia Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. 

Przeczytaj: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

P.A. 12.11.2024 09:52
Co się dzieje z tym światem…

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE:
Reklama
Reklama