Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 16 marca 2025 04:24
Reklama dotacje unijne dla firm

Polak mieszkający w Görlitz pozwał Niemcy o naruszenie zapisów Kodeksu Schengen

Jak podaje wp.pl, jest to bezprecedensowa sprawa. Polak pozwał Republikę Federalną Niemiec o naruszenie zapisów Kodeksu Schengen i swobody podróżowania.
  • Źródło: wp.pl
Polak mieszkający w Görlitz pozwał Niemcy o naruszenie zapisów Kodeksu Schengen

Autor: K.Niemczyk

Mieszkańcy Zgorzelca i Görlitz, od dawna mają dość wzmożonych kontroli granicznych prowadzonych przez Niemcy. Wielokrotnie Zgorzelec, z tego powodu był zakorkowany, a przejazd przez granicę w Jędrzychowicach trwał godziny. 

Jak podaje serwis wp.pl, czara goryczy przelała się również dla Polaka mieszkającego w Görlitz. Jak wielu, część swoich spraw załatwia oczywiście w Zgorzelcu. Pan Jakub Woliński podał Republikę Federalną Niemiec do sądu o naruszenie zapisów Kodeksu Schengen i swobody podróżowania. Sąd z Drezna potwierdził, że wniosek zostanie rozpatrzony. 

Przeszukanie samochodu na granicy

Jak poinformował wp.pl Pan Jakub Woliński, 30 grudnia po godzinie 20 zatrzymano go do kontroli podczas przejazdu do domu w Görlitz. Policjanci sprawdzili tożsamość i chcieli przeszukać samochód. Kiedy się nie zgodził, funkcjonariusze ostrzegli: "będziemy tu siedzieli do rana", "możemy uszkodzić Pana auto". Po dwóch godzinach przeszukali auto na siłę, wyrzucając rzeczy na chodnik. Innym razem kazano wysiąść z auta jego córkom, choć padał deszcz. Składał skargi do niemieckich instytucji zajmujących się ochroną praw obywateli w relacjach z policją, a nawet pisał do pełnomocnika Bundestagu ds. policji.

Nie ma zgody obywateli UE

Na początku października Jakub Woliński, we współpracy z Christophem Tomettenem, adwokatem z Berlina, złożył do sądu administracyjnego w Dreźnie pozew, kwestionując legalność przeprowadzanych kontroli granicznych. Sędzia dr Hahn Richter potwierdził przyjęcie sprawy do rozpatrzenia, zwracając się jednocześnie z prośbą o szczegółowe uzasadnienie pozwu. Wskazał również, że stroną pozwaną jest Republika Federalna Niemiec, reprezentowana przez Federalną Dyrekcję Policji w Pirnie oraz jej szefa. To właśnie policja w Pirnie, jest oddziałem prowadzącym kontrole na granicy. 

Przez ten pozew chciałbym pokazać, że nie ma zgody obywateli UE na zniszczenie dorobku niemal 40 lat istnienia Strefy Schengen. Mamy zagwarantowana swobodę poruszania się, tymczasem trwające kontrole mają fatalny wpływ na życie w rejonach przygranicznych. To uderza w prawa obywatelskie mieszkańców - powiedział dla Wirtualnej Polski Jakub Wolinski.

Końca kontroli granic nie widać 

Przypomnijmy, że Niemcy prowadzą wzmożone kontrole na polsko-niemieckiej granicy od października 2023 roku. Ma to przeciwdziałać nielegalnej migracji. Tymczasem utrudnia życie mieszkającym na pograniczu Polakom m.in. w Zgorzelcu czy Słubicach. Zgorzelec nazywany Europa-Miastem znów stał się podzielony i zamiast stanowić jedność, rozłam pogłębia się przez kontrole graniczne. Niemiecki rząd wskazuje, że dzięki swoim działaniom, z granicy udało się zawrócić ok 40 tys. nielegalnych emigrantów. Tymczasem mieszkańcy pogranicza doskonale wiedzą, że korzystają oni też kładek dla pieszych i mostów chociażby w Pieńsku, Krzewinie czy Ręczynie. Nie zapowiada się też, że niemiecki rząd prędko zrezygnuje z kontroli. Czy pozew Pana Jakuba Wolińskiego pomoże? 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

aaa 03.01.2025 09:54
I tAK POwinno być, facet ma wieksze jaja niz nasz burmistrzunio

Żab0la 02.01.2025 20:18
Tego jeszcze nie było 🤣 Ale zgadzam się z panem całkowicie i trzymam kciuki.

Xyz 02.01.2025 14:32
Brawo 👏 w końcu może coś się zmieni bo to się tu odwala woła o pomstę do nieba

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE:
Reklama
Reklama