Mężczyzna zwrócił uwagę policjantów, gdy na widok radiowozu zaczął wykonywać dziwne manewry swoim samochodem. Mundurowi postanowili sprawdzić powód dziwnego zachowania.
W trakcie kontroli, pod siedzeniem kierowcy policjanci ujawnili ozdobną torbę prezentową, w której znajdowały się dwa plastikowe pudełka oraz opakowanie po gumach do żucia. Dość szybko okazało się jaki „skarb” skrywają ujawnione przedmioty. I tak, w dwóch plastikowych pudełkach policjanci ujawnili krystaliczną substancję, a w opakowaniu po gumach do żucia znajdował się susz roślinny - poinformowała asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowa KPP w Bolesławcu.
Badania wykazały, że substancje jakie przewodził w samochodzie 30-latek to pół kilograma metamfetaminy oraz marihuana. Mężczyzna został przewieziony na komendę policji.
Policjanci zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. Sąd, na wniosek prokuratury, zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi mu do 10 lat więzienia - dodaje asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowa KPP w Bolesławcu.
Napisz komentarz
Komentarze