Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 15 marca 2025 18:56
Reklama

Zatłukł znajomego kamieniem

Dożywotnia kara więzienia grozi 32-letniemu mieszkańcowi Mysłakowic (pow. karkonoski), który zabił kamieniem swojego znajomego. Mężczyźni wcześniej i wspólnie spożywali alkohol.

Przebieg zdarzenia

Zgodnie z ustaleniami śledztwa, 22 kwietnia 2024 roku oskarżony przypadkowo spotkał pokrzywdzonego na ulicy w Ścięgnach. Mężczyźni znali się wcześniej, ponieważ wspólnie pracowali. Tego dnia razem zakupili alkohol, który spożywali. W trakcie spotkania doszło do kłótni, w wyniku której oskarżony podniósł z ziemi kamień i zadał nim liczne ciosy w głowę pokrzywdzonego. Obrażenia, w tym krwotok podtwardówkowy, podpajęczynówkowy oraz stłuczenie mózgu, doprowadziły do śmierci Zbigniewa K.

Po dokonaniu zbrodni sprawca pozostawił ciało przy polnej drodze i udał się spać. Zwłoki zostały odnalezione przez przypadkowe osoby.

Stanowisko oskarżonego i decyzja sądu

Oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, twierdząc, że uderzył Zbigniewa K. kamieniem tylko raz. Pomimo tego, na wniosek Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze, Sąd Rejonowy zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Opinia biegłych psychiatrów

Z opinii biegłych wynika, że w chwili popełnienia przestępstwa oskarżony był w pełni poczytalny. Nie stwierdzono u niego choroby psychicznej, jednak wykazano uzależnienie od alkoholu. Specjaliści wskazali na wysokie ryzyko ponownego popełnienia przestępstwa.

Przeszłość kryminalna oskarżonego

Oskarżony był wcześniej wielokrotnie karany sądownie, m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za popełnioną zbrodnię 32-latkowi grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat lub kara dożywotniego więzienia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE:
Reklama
Reklama