Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 29 kwietnia 2025 20:58
Reklama

Mateusz Morawiecki broni w Zgorzelcu polskiej granicy

W minioną sobotę przy moście Jana Pawła II w Zgorzelcu znów odbył się antymigracyjny protest. Co ciekawe, przyjechał również Mateusz Morawiecki, premier RP w latach 2017-2023.

Zbliżające się wybory prezydenckie podgrzewają polityczną atmosferę. Aborcja czy migracja to tematy, które Polaków rozgrzewają do czerwoności. Szczególnie ten ostatni aspekt, jest ważny dla mieszkańców Zgorzelca, w związku z zamieszkaniem przy granicy z Niemcami. 

Mieszkańcy Zgorzelca nie tylko są zmęczeni prowadzonymi przez Niemcy kontrolami granicznymi, teraz dodatkowo, obawiają się nielegalnej migracji. W tej kwestii atmosferę napędza też polityczna nagonka. 

W sobotę 29 marca, część mieszkańców Zgorzelca ponownie zebrała się przy Moście Jana Pawła II by pikietować przeciw Paktowi o migracji i azylu. Jest to pakt, który zobowiązuje członków Unii Europejskiej, w tym Polskę, to przyjmowania w swoim kraju osób proszących o azyl. 

Do Zgorzelca przyjechał również Mateusz Morawiecki, związany z partią PiS, premier rządu RP w latach 2017-2023. Ze Zgorzelca, wzywał obecnego premiera Donalda Tuska (PO) do natychmiastowego wprowadzenia kontroli po polskiej stronie granic, podobnie jak robią to Niemcy (red.). 

- Nie tylko Niemcy, mogą kontrolować tych, którzy wjeżdżają na terytorium ich kraju, to my powinniśmy razem postawić tamę, niech Straż Graniczna, po naszej stronie sprawdza, kogo Niemcy wwożą - mówi Mateusz Morawiecki na nagraniu ze Zgorzelca. 

Dodał też: 

- Tu w Zgorzelcu protestujemy przeciw paktowi migracyjnemu, przeciwko nielegalnej migracji. Razem dbajmy o bezpieczeństwo Polski. 

 

Przypomnijmy, że głównym założeniem Paktu o migracji i azylu jest zabezpieczenie praw człowieka migrantów i zwalczanie dyskryminacji migracyjnej. Zwiększanie współpracy międzynarodowej w zarządzaniu migracją i zwalczanie nielegalnej migracji.

Z treścią można zapoznać się tutaj: 

Prace nad paktem o migracji i azylu trwały od 2016 roku, nad jego projektem pracowali zarówno politycy PiS jak i PO. Jak podaje Radio Zet rząd Donalda Tuska podkreślił, że nie mógł uczestniczyć w pracach nad Paktem o Migracji i Azylu, ponieważ te zakończyły się 20 grudnia 2023 roku. Tłumaczy też, że rezultat prac prowadzonych przez poprzedni rząd uważa za dalece niewystarczający. Mimo to, 10 kwietnia 2024 Parlament Europejski przyjął pakt o migracji i azylu. 

Europosłowie Koalicji Obywatelskiej, PSL, Prawa i Sprawiedliwości oraz Suwerennej Polski zagłosowali przeciwko wszystkim rozporządzeniom. Lewica, wbrew wcześniejszym informacjom, że możliwe jest jej głosowanie przeciw, poparła większość rozporządzeń paktu, podobnie jak posłanka Polski 2050.

Patrząc na to, co się dzieje w Europie, w tym w Niemczech czy Francji, w związku z nielegalną migracją, nie można się dziwić Polakom, w tym mieszkańcom Zgorzelca, że nie chcą migrantów w naszym kraju. Zachęcamy jednak do sięgania do różnych źródeł informacji i nie poddawaniu się politycznej nagonce, która będzie się nakręcać, tuż przed wyborami prezydenckimi. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE:
Reklama
Reklama